Musimy ją chronić... bo będzie po nas!
Musimy ją chronić... bo będzie po nas.
Tak. To najbardziej zagrożony gatunek, myślę że trzeba powołać odpowiedni sztab... rozmawiać i znaleźć rozwiązanie jak uchronić ją.
Gordon Hempton jest ekologiem akustycznym , który podróżując po całym świecie szuka w naturze dźwięków i jak sam przyznaje... jednego z nich za chwilę nie usłyszymy..
Dlaczego?
Jesteśmy tak przyzwyczajeni do hałasu że urządzenia techniczne, które ten hałas wytwarzają nie dają nam chwili wytchnienia i coraz mniej zwracamy na nie uwagę.. są wszędzie .. otaczają nas w domu i poza nim.
Jak daleko trzeba wyjechać w głąb lasu, pustyni, gór , aby usłyszeć.. ciszę?
Gordon Hempton dodaje też że nie tylko na ziemi ten hałas szkodzi...
Również w głębinach morskich poprzez wibracje i hałas np. z żeglugi powoduje zmniejszenie liczebności stworzeń morskich, takich jak delfiny czy wieloryby... jest to powiązane ze stresem , utratą słuchu i innymi chorobami.
Więc i my musimy być świadomi i wiedzieć jak unikać długotrwałych skutków uszkodzenia naszego aparatu słuchu.
„Według Światowej Organizacji Zdrowia skutki długotrwałego narażenia na zanieczyszczenie hałasem obejmują między innymi przedwczesne zgony, zawał serca, wyższe ciśnienie krwi, udary, cukrzycę, demencję i depresję. Nie wspominając o tym, co hałas wyrządza florze i faunie.”
Więc jak sobie radzić z hałasem..?
Jak chronić słuch na weselu gdy z głośników aż dudni?
Jak chronić nasze pociechy, nasze dzieci które zabieramy ze sobą?
Poniżej opisuję jak chronię Wasz słuch i co Wy możecie zrobić aby nikomu się krzywda nie stała.
1. Ustawiam głośnik na odpowiednią wysokość i kieruję w taki sposób aby natężenie dźwięku nie drażniło... na mikserze kontroluję na bieżąco głośność utworów i w razie potrzeby reguluję niskie i wysokie tony. To ma być dla nas przyjemność a nie udręka.
2. W rozmowie na spotkaniu poprzedzającym uroczystość weselną i uprzednio sprawdzając salę (zdjęcia, rozmowy z menagerem sali) proszę o to aby starszych gości weselnych umiejscowić przy stolikach oddalonych od części parkietu na którym będziemy tańczyć.
To bardzo ważne. Czują się zadowoleni, gdyż mogą w wolnej chwili porozmawiać przy stolikach i dźwięki muzyki im w tym nie przeszkadzają.
3. Mam bardzo duże doświadczenie w kwestii ochrony słuchu (pracuję w firmie która wytwarza takie ochronniki słuchu). Pamiętajmy, że małe dzieci nie są w stanie nam zakomunikować że jest za głośno. Służę pomocą. Mam też takie ochronniki zawsze przy sobie i mogę je użyczyć na czas uroczystości weselnej. A dla najmłodszych uczestników zabawy można pomyśleć o nausznikach ochronnych.
4. W trakcie przerw na posiłek ściszam muzykę dając naszym uszom „odetchnąć”
To tylko kilka zabiegów, które wykonuje aby dbać o komfort podczas naszej zabawy.
Cisza jest nam bardzo potrzebna. Jeśli chcesz się przekonać jak bardzo, to spróbuj w samotności przesłuchać poniższą piosenkę wgłębiając się w jej treść :)
Bartłomiej Malinowski
Wodzirej Freak Frak