Zapach drewna i słomy, czyli pomysł na weselny design.

Większość Par Młodych zastanawia się nad tym, jak sprawić, aby uroczystość była wyjątkowa, nie tylko ze względu na obsługę muzyczną, lecz ze względu na przestrzeń i charakter spotkania. Jedną z propozycji, z którą mieliśmy okazję się spotkać to ... rustic wedding. Zobaczcie sami:



Kolejną zbliżoną do rodzinny naturalistycznej konwencją jest eco wedding:


Jest jeszcze jedna propozycja, do której pasują Enej, Bregovic, Brathanki czy Chudoba. Przed Państwem wersja... Garden. 
Być może będzie to dla Was jakaś inspiracja. Dla nas było to nietypowe doświadczenie, dopasować się stylistycznie muzyką i oświetleniem do przestrzeni, którą grzech było zepsuć brakiem umiaru. Do tej pory pamiętamy zapach drewna, słomy, jabłek i gruszek podwieszanych na gałęziach przy suficie. Po prostu pysznie.